sobota, 26 kwietnia 2014

Jak pozbyć się boczków?

Jedną z najczęściej wyszukiwanych fraz w Google przez kobiety jest "jak pozbyć się boczków" a zaraz za nią plasują się  "ćwiczenia na brzuch". Nie ma w tym nic dziwnego, gdyż wiele z nas ma skłonności do odkładania się tłuszczu właśnie w tej okolicy, a fakt ten sprawia, że nie czujemy się pewnie i komfortowo. 
Najgorzej jest kiedy przymierzamy świetne spodnie czy spódnicę i niby wszystko ok, poza uwydatnionymi boczkami. Odkładamy spódnicę na miejsce, czasami decydujemy się na większy rozmiar, w którym jednak reszta naszego ciała nie wygląda już tak dobrze...
A gdyby tak pozbyć się problemu wystających boczków?
Pamiętaj, że wytrwałością i ciężką pracą jesteś w stanie znacznie je zmiejszyć - nie chcę słuchać marudzenia, że "taka jet Twoja uroda". Nic z tego. Poniżej przedstawiam kilka ćwiczeń, które pomogą Ci uporać się z problemem wystających boczków. Dodaj je do swojego treningu i pamiętaj, że do lata zostały tylko dwa miesiące;)
ćwiczenia na boczki


Side plank - łokieć pod barkiem. Wzrok skierowany do przodu, delikatnym ruchem unosimy biodra w górę i w dół, spinamy brzuch.

ćwiczenia na boczki

Jeżeli chcesz urozmaicić side plank dodaj do niego unoszenie nogi z przodu.

ćwiczenia na boczki

Side crunch - rękę przenosimy do przodu i z wydechem unosimy tułów i nogi do góry. Jeżeli nie czujesz się na siłach aby utrzymać się na dłoni wybierz wersję łatwiejszą - z łokciem przyklejonym do podłogi.


ćwiczenia brzucha

Doskonałe ćwiczenie na boczki - w leżeniu tyłem dotykamy tą samą ręką do kostki. Im bliżej pośladków ustawisz nogi tym będzie łatwiej. W wersji zaawansowanej możesz wykonać to ćwiczenie z ciężarkami w dłoniach.

ćwiczenia na boczki

Skręcanie bioder w pozycji plank - łokcie pod barkami, naprzemiennie skręcamy się w talii i przyciągamy biodro do podłogi.

ćwiczenia na boczki

Russian Twist - świetne ćwiczenie stabilizacyjne. W wersji najłatwiejszej zrezygnuj z obciążenia. Postaraj się aby nogi były mniej więcej w jednej pozycji z brzuch cały czas napięty.


Trzymam za Ciebie kciuki, ale pamiętaj, że jeżeli kupisz za małe spodnie to pomimo ćwiczeń boczki będą wychodzić ;)

11 komentarzy:

  1. Warto pamiętać, żeby nie było to tylko zmiana na wakacje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zmiana na wakacje może być pierwszą motywacją, później niech zostanie już na zawsze!:)

      Usuń
  2. fajny zestaw ćwiczeń, na pewno skorzystam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Troszkę nie lubię tych ćwiczeń, to ostatnie ewentualnie:) Boczki z Tiffany ostatnio ćwiczyłam i przypadło mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Raz czy dwa robiłam boczki z Tiffany i rzeczywiście czułam następnego dnia, że ostro popracowałam:) Ćwiczenia mają sprawiać przyjemność, jeżeli nie lubisz danego ćwiczenia zastąp je czymś innym na tę samą partię mięśniową;)

      Usuń
  4. Wszystko jak najbardziej tak, ale przede wszystkim aeroby, bez nich ani rusz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest podstawa jakiejkolwiek większej przemiany, ale są osoby które całą sylwetkę mają super łącznie z mięśniami prostymi a boczki wystają.

      Usuń
  5. Witaj, jestem na Twoim bloku dzis pierwszy raz - swoją drogą ciekawy, ciekawy :)
    Tak sobie czytam go i myślę o sobie, i dochodze do wniosku ze opoełaniam jakis błąd ale nie wiem jaki. Może byś mi coś poradziła?
    Moja historia zaczyna się od stycznia tego roku ćwiczę 5-6razy w tygdoniu z Ewą chodakowską z Natalą Gacką, z Kasia Kepką - co dzięn staram sie robic coś innego, Ale moje efkety sa prawie zerowe. Moze troche wyrzeźbiłam ciało brzuch, boczki ale uda nogi prawie nie ruszyły się. Nie wiem co robie nie tak. Nie mam jakiejśc specjalniej diety - jem 5-6 posiłków zdrowych w zalezności czy mam trening czy tez nie. ale kg nie idą w dół wręcz przeciwnie przytyłam z dwa kilo - moze to mięśnie - pewnie tak. Z tarczyca też nie mam problemó bo już jakies 5 lat temu schidła 13kg - potem ciąza nowu przytyłam - po ciązy byłam na dukanie przez kilka miesicey ale jakos mi się to znudziło i co przytyłam po tym dukanie no moze nie tyle ile straciłam ale z 3 kg na pewno i tak się borykam z tym - ćwicze regularnie przez godizne zaczynam o 20 jak juz dziecko śpi i tak do 21 przerwy mam w wekendy. jem zdrowo i juz nie wiem co mam wymyśleć by efekty były.
    Motywacji mi nie brak, nie poddaje się ... ale czasmi brak słów i zachodzę w głowe co jest nie tak ze mną?
    Moze Ty byś mi coś podpowiedziała.
    Pozdrawiam
    AgataK.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystkie wymienione przez ciebie trenerki proponują różne treningi, prosiłabym o sprecyzowanie co kiedy ćwiczysz, należy bowiem pamiętać, że pomiędzy treningami interwałowymi powinno być 48 h przerwy. Ćwiczysz 4 miesiące i widzisz pierwsze efekty - to bardzo dobrze, skup na tym swoją uwagę! Niestety nie jest tak łatwo i zmiany nie pojawiają się tak szybko - w zależności od organizmu może to trwać pół roku, rok lub półtorej. Jeżeli nie masz problemów z dietą i pijesz odpowiednio dużo wody to zmień rest day -pn, wt ćwiczenia, środa odpoczynek, czwartek, piątek, sobota ćwiczenia, niedziela odpoczynek. Prosiłabym o bardziej szczegółowe informacje dotyczące treningów drogą mailową. Nogi dla wielu osób - również dla mnie to strefa która kształtuje się najwolniej i potrzeba to naprawdę dużooo wytrwałości i ciężkiej pracy. Trzymam kciuki i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwaga tylko na mięśnie skośne brzucha. One potrafią poszerzyć sylwetkę.
    Proponuje głównie aeroby, a różne kombinacje brzuszków jako uzupełnienie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fakt, ale lepiej mieć twarde mięśnie niż wystające ze spodni boczki;)

      Usuń