piątek, 11 kwietnia 2014

Tabata - 4 minutowy pogromca tłuszczu

Diet odchudzających jest prawdopodobnie tak wiele, że nie sposób jest je wszystkie wymienić. Codziennie miliardy ludzi poszukują sposobu na skuteczne odchudzenie, a mimo to mówi się o pladze otyłości. Wynika to z wielu rzeczy - stres, nieprawidłowe odżywianie, żywność modyfikowana, ale przede wszystkim brak ruchu i brak świadomości jakie konsekwencje niesie za sobą otyłość. Pamiętajmy, że to nie jest wyłącznie kwestia estetyki i dobrego samopoczucia we własnym ciele - otyłość prowadzi do wielu poważnych chorób, których konsekwencje mogą być tragiczne w skutkach. 

Nie znam przepisu na rozwiązanie tych problemów. Wiem jednak, jak pobudzić swój organizm i zachęcić go do spalania większej ilości kalorii oraz przyśpieszenia metabolizmu. 
Sekretem jest wciąż dla wielu osób obco brzmiąca nazwa - tabata.
Trening ten pochodzi z Japonii i został wymyślony przez naukowca o nazwisku Tabata, który współpracował z olimpijczykami, a jego zadaniem było doprowadzenie zawodników do szczytowej formy.
Zaproponowany przez niego trening okazał się być przełomem najpierw w środowisku sportowców, a z czasem zakochali się w nim wszyscy, którzy poszukiwali sposobu na spalenie nadmiernej tkanki tłuszczowej.

Na czym polega sekret tabaty?


Trening ten w bardzo krótkim czasie poprawia wydolność anaerobową oraz aerobową, a jego interdyscyplinarność sprawia, że niemal każdy sportowiec może go wykonywać.
Cały sekret polega na wykonywaniu jednego ćwiczenia w maksymalnym tempie w ciągu zaledwie 20 sekund, następnie robimy 10 sekund przerwy - całość powtarzamy 8 razy. Trening trwa zaledwie 4 minuty, więc wielu osobom wydaje się, że nie może być skuteczny. Nic bardziej mylnego. Te kilka minut sprawia, że nasz organizm jest na skraju wyczerpania i trudno nam złapać oddech, a metabolizm zostaje przyśpieszony jeszcze na kilka godzin.
Tabata to treningowy szok dla organizmu, który przyzwyczajony do pewnych schematów zaczyna spalać jak szalony. Jest to świetne rozwiązanie dla wszystkich, którzy mają problem z zastojem treningowym albo kilogramami spowodowanymi leczeniem hormonalnym.
Do Tabaty będzie Ci potrzebny timer, jego używanie jest znacznie bardziej wygodne niż spoglądanie na zegarek. Nie martw się - nie musisz kupować żadnego sprzętu. Możesz ściągnąć timer na androida lub skorzystać z wersji dostępnej w internecie: <klik>

Jakie ćwiczenie wybrać?
Do treningu tabaty wybierz ćwiczenie, które angażuje jak najwięcej partii mięśniowych, a jednocześnie sprawi, że Twoje tętno gwałtownie podskoczy.
Poniżej prezentuję najczęściej wybierane przeze mnie zestawy, które zawsze się sprawdzają;)


tabata

Low jump + burpees - wykonaj w tempie 3-4 przeskoki na ugiętych nogach a następnie przejdź do burpees.

tabata

Wskok na skrzynię - możesz wskakiwać na schody, ławkę w parku lub step. Pamiętaj aby kolana nie wychodziły poza linię palców, jeżeli obawiasz się bólu kolan to nie zeskakuj ze skrzyni tylko schodź po jednej nodze. Nie wskakuj na przedmiot zbyt wysoki lub niestabilny.

interwały

Skakanka - przyśpiesz na tyle, na ile jesteś w stanie, możesz zmieniać rodzaj przeskoków. 

Pamiętaj, że tabata nie zwalnia Cie z rozgrzewki i rozciągania. W ciągu 4 minut wykonujesz bardzo dużą ilość powtórzeń i warto przygotować na to swoje mięśnie aby uniknąć kontuzji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz