poniedziałek, 17 marca 2014

Brzuch brzuchowi nierówny

trening brzucha
Źródło
O tym, że każdy z nas jest inny pisałam już kilka razy. Mamy inną budowę,  przemianę materii czy gospodarkę hormonalną. Dlaczego więc skoro tak wiele nas różni oczekujemy, że będziemy wszyscy wyglądać tak samo? 
Dzisiejszy post powstał pod wpływem spontanicznego porównania mięśni brzucha dwóch trenujących regularnie osób. 
Osoba nr 1- Ja - trening siłowy i treningi interwałowe, dodatkowo uzupełniam to ćwiczeniami fitnessowymi dlatego, że bardzo je lubię.
Osoba nr 2 - Monia - trenuje regularnie crossfit i biega.

Obie wyglądamy zupełnie inaczej i na pierwszy rzut oka widać, że nasze treningi są diametralnie różne. Co nam wyszło z porównania brzuchów? U mnie dobrze widoczne są mięśnie skośne, natomiast Monia została dziś ogłoszona królową mięśni prostych, piękny kaloryfer ale bez zarysowanych mięśni skośnych. Warto nadmienić, że Monia prawie nie wykonuje ćwiczeń brzucha! Robi przysiady, napina się podczas innych ćwiczeń. 


Nasze brzuchy są całkowicie różne, nic ich nie łączy poza faktem, że oba są na swój sposób umięśnione. 
Dlaczego o tym pisze i co z tego wynika? 
Fakt, że robisz brzuszki nie sprawi, że będziesz mieć brzuch taki jak koleżanka.
Nasze mięśnie wyglądają inaczej bo mamy różne DNA! 
trening brzucha
Źródło
Spójrz na zdjęcie Jillian Michaels - jest doskonałą trenerką. Sama schudła i przeszła ogromną metamorfozę, zmieniła swoje życie i dla wielu jest inspiracją - również dla mnie. Uwielbiam jej charyzmę i sposób prowadzenia treningu, jej ćwiczenia są nieszablonowe i łączy je w naprawdę fajne zestawy, a mimo to patrząc na jej brzuch mam wrażenie, że widziałam bardziej umięśnione kobiety. Nie zrozum mnie źle, nie krytykuję Jillian, gdyż jestem przekonana, że ona sobie samej również nie odpuszcza. Wygląd jej brzucha nie jest skutkiem zbyt słabych treningów ale genetyki, taki ma kształt mięśni.

Nie patrz na innych, spójrz na siebie i porównuj własne efekty. Ja też bym chciała mieć nieco inny kształt mięśni ale nie rozpaczam nad tym bo nie zrobię sobie operacji plastycznej. Będę ćwiczyć i dążyć do uzyskania maksimum SWOICH możliwości. Tobie też życzę cudownych efektów i wytrwałości, ale jeszcze bardziej życzę Ci radości z ćwiczeń.
motywacja
Źródło

4 komentarze:

  1. Ja na razie nie wiem jak wyglądają moje mięśnie brzucha, bo póki co przykrywa je spora warstwa tłuszczyku. Ale mam nadzieję, że niedługo się ujawnią ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja jeszcze nie wiem jak wyglądają moje mięśnie. Ale już nie długo! Nie ma co porównywać się do innych, każdy z nas jest inny i nawet jeżeli byśmy robili idealnie wszystko tak samo i tak będziemy inaczej wyglądać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwszy raz od 10 mies po cieciu cesarskim'' poczułam ''mój brzuch na zajeciach u pani Karoliny , cudowne uczucie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Każdy człowiek jest inny i każdy ma inne efekty.
    Często trenuję z kumplem ja silne ramiona, on silne nogi. Po treningu całego ciała ja mam zakwasy na udach i pośladkach, o na ramionach i plecach. Treningi są identyczne, ale genetyka robi swoje.

    OdpowiedzUsuń