poniedziałek, 27 stycznia 2014

Wymówki Cie nie odchudzą, ćwiczenia owszem!

"Pani kierowniczko, ja to wszystko rozumiem, ja rozumiem, że wam jest zimno, ale jak jest zima to musi być zimno, takie jest odwieczne prawo natury..." Scenę z filmu Stanisława Barei zna zapewne każdy, a mimo to za każdym razem powoduje ona uśmiech na naszych twarzach. Ale właściwie dlaczego? Jest zima i jest zimno. Większość z nas chętnie wyłączyłaby się z życia na okres miesiąca czy dwóch aby tylko ominąć siarczyste mrozy. Niestety jest to niemożliwe, a skoro tak to należy jakoś  przetrwać. 
Jako, że za oknem (przynajmniej moim) śnieg leży już od kilku dni a temperatura nie chce być wyższa niż -8 stopni to argument "jest za zimno na trening" stał się jednym z najczęściej powtarzanych. 
Zjawisko, które każdego roku obserwuję w okolicy marca-kwietnia (tłumy na siłowni i w klubach fitness) w tym roku nastąpiło tuż po nowym roku. Radość moja była ogromna i szczerze wierzyłam, że jest to związane z postanowieniami noworocznymi. Moje przypuszczenia okazały się jednak błędne, gdyż był to wynik stosunkowo ciepłej zimy i wizji zbliżającej się wiosny, a "nagły" atak mrozu stał się dla wielu osób doskonałym pretekstem do zawieszenia ćwiczeń na czas nieokreślony.
Źródło


Podobno wyjątkowo atrakcyjne cele oraz ich odpowiednia wizualizacja stanowią duże prawdopodobieństwo, że uda nam się je osiągnąć a nasza motywacja nie będzie spadała.
Niestety na drodze do ich osiągnięcia bardzo często stoi szereg wymówek, a w zależności od dnia i nastroju sięgamy po tą, która najbardziej nam odpowiada.
NAJCZĘŚCIEJ POWTARZANE WYMÓWKI
1- Za zimno
2- Za wcześnie wstałam i teraz jestem zmęczona
3-Wstałam za późno i nie mam czasu
4-Pada deszcz, przeziębię się
5-Mam dużo pracy
6-Nie mam z kim iść
7-We wtorki na siłownię chodzi X i nie chce go spotkać
8-Nie widzę rezultatów
9-Jeden trening nic nie znaczy
10-Jestem szczupła nie muszę ćwiczyć
11-Nie mam pieniędzy na treningi
12-Jestem gruba genetycznie

MOJE ULUBIONE ZASŁYSZANE WYMÓWKI
DOTYCZĄCE TRENINGU
1-Jestem za stara
2-Boli mnie kręgosłup więc nie mogę ćwiczyć
3-Jestem za gruba
4-Nie mam się w co ubrać na trening
5-Nie mam torby fitnessowej
6-Mąż mi nie pozwala ćwiczyć

DOTYCZĄCE KONKRETNYCH ĆWICZEŃ
1-od przysiadów urosną mi nogi
2-od ciężarków (2 kg) będę miała męskie ręce
3-mam za duży biust żeby się schylić
4-mam za krótkie ręce i dlatego nie umiem dotknąć rękami do kostek
5-mam za krótkie nogi
6-mam za duży brzuch
7-mam jedną nogę krótszą i dlatego nie utrzymuję równowagi (przysięgam, że nie miała!!!)
8-ta piłka jest krzywa
9-tego się nie da
10-mam za chude ręce żeby zrobić pompkę
11- nie chce się spocić



Miałam jednak w życiu sytuację, kiedy usłyszana wymówka sprawiła mi ogromną radość. Było to rok albo dwa lata temu przed zajęciami aqua aerobiku, na które uczęszczała sympatyczna starsza Pani. Opuściła jedne zajęcia i zadzwoniła, żeby się usprawiedliwić - pojechała na zjazd pomaturalny i "za długo imprezowała". Była to najsympatyczniejsza wymówka jaką w życiu usłyszałam. 

A ty masz konkretne argumenty żeby odpuszczać ćwiczenia (np. choroba) ?


4 komentarze:

  1. Świetny wpis, a ze starszej pani i inni powinni brać przykład:) no powiem szczerze, że się uśmiałam, bo chociaż wiem, że każda wymówka jest dobra, to niektóre mnie po prostu rozwaliły. ja ćwiczę bez względu na pogodę. biegam w deszczu i przez to jestem tak zahartowana, że nie pamiętam kiedy byłam chora:) wystarczy się odpowiednio ubrać:) wymówek typu mam coś za krótkie lub długie nie rozumiem, a jeśli chodzi o to, że komuś np nie chce biegać się samemu to nawet nie wie co traci :) sama miałam obawy przed tym, ale myślę, że jeśli chodzi o bieganie to każdy ma swoje tempo. ale już inne ćwiczenia chętnie porobiłabym z większą ilością osób:) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jedyną wymówką dla mnie może być zły stan zdrowia, lepiej chwilkę poczekać, odpuścić żeby móc cieszyć się aktywnością w zdrowiu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się w 100%, stan choroby jest poza kategorią - pisałam o tym jeden z pierwszym wpisów. Nie warto ćwiczyć na siłę pomimo osłabienia.

      Usuń
  3. super wpis, chętnie poczytam więcej :)

    OdpowiedzUsuń