Wiosna zbliża się wielkimi krokami. Wiem, że za oknem niemal w całej Polsce jest nadal biało ale kalendarza nie da się oszukać. Już za miesiąc czy dwa zaczniemy systematycznie pozbywać się kolejnych warstw naszego ubrania. Mam nadzieję, że nadal trzymacie się postanowień noworocznych a karnet na siłownię czy fitness właśnie się kończy i kupujemy nowy. Domyślam się, że większość programów treningowych ma za zadanie nieco spalić, wymodelować brzuch, pośladki i uda - tak żeby na plaży wszyscy nam zazdrościli:)
Plany są jak najbardziej poprawne, ale zapominamy, że zanim włożymy bikini (poza krytym basenem) będziemy musiały ściągnąć swetry, a świat ujrzy nasze piękne i smukłe ręce.
Nie rodzimy się z jędrnymi rękami, wszystko wymaga pracy.
Z problemem tym najczęściej borykają się osoby, którym udało pozbyć się sporej nadwagi.
Jednak jeżeli jesteś szczupła, ale Twoje ciało nie wie co to ćwiczenia to niestety prędzej czy później Twoje ramiona również będą potrzebowały pomocy.
Ładny wygląd tej okolicy zapewnią nam regularne ćwiczenia, a także odpowiednia pielęgnacja - kremy nawilżające i masaże.
Poniżej prezentuję zaledwie kilka ćwiczeń modelujących ramiona, które jesteśmy w stanie wykonywać w domu.
Jeżeli chodzisz na siłownię ( i ćwiczysz rzecz jasna) to zapewne większość wykonywanych ćwiczeń angażuje również ramiona - ściąganie linki na wyciągu, rozpiętki czy martwy ciąg.
Unoszenie hantli tyłem - trzymamy ciężarek oburącz, a następnie uginamy ręce. Nie przenosimy go do przodu, łokcie są blisko głowy.
Unoszenie hantelki w podporze - dłoń umieszczamy pod barkiem, kolano opieramy na ławeczce, a następnie drugą rękę naprzemiennie prostujemy i uginamy.
Jedną ręką przytrzymujemy rękę trzymającą ciężarek, następnie prostujemy i uginamy rękę - pamiętamy aby nie przenosić jej do przodu.
Dłonie skierowane do siebie, wersja prostsza na nogach ugiętych, natomiast zaawansowanym polecam wersję z nogami prostymi. Pilnujemy, żeby łokcie szły do tyłu, a nie do boku.
Kolejna wersja dla osób zaawansowanych - nogi umieszczamy na ławce, a następnie uginamy ręce - pamiętamy o przenoszeniu łokci do tyłu.
Na koniec pamiętamy o rozciąganiu:)
Fajny zestaw ćwiczeń, ktoś kto z siłownią się nie zaprzyjaźnił spokojnie może wykonywać je w domu :)
OdpowiedzUsuńCzy pojawią się na blogu jakieś zestawy ćwiczeń na pośladki i uda? Prowadzę siedzący tryb życia (uczelnia medyczna, większość czasu nad książkami) i to dla mnie kłopotliwe partie ciała :)
Pozdrawiam :)
Siedzący tryb życia jest najczęstszą zmorą kobiet, ale dla chcącego nic trudnego:)
OdpowiedzUsuńNa początku stycznia pojawił się wpis z ćwiczeniami na pośladki : http://hardworkouteveryday.blogspot.com/2014/01/jak-cwiczyc-tyek-o-posladkach-sow-kilka.html , postaram się w tym tygodniu pokazać kolejne ćwiczenia na tę partię. Pozdrawiam.
Faktycznie, musiał mi gdzieś umknąć :) Dziękuję i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń