wtorek, 3 czerwca 2014

Jak często robić interwały?

Źródło

Wczoraj w damskiej szatni na siłowni byłam świadkiem rozmowy dwóch Pań. Jedna z nich (Pani X) w panice rozpoczęła ćwiczenia miesiąc przed wyjazdem na wakacje i chciałaby osiągnąć formę  z ubiegłego roku (czyli schudnąć około 8 kg). Oczy otwierały mi się coraz szerzej z każdym zdaniem, ale nie wtrącałam się. Jednak po udzieleniu cudownych rad treningowych Pani (Y) ćwiczącej nie wytrzymałam. Rada była jedna - codziennie (7 dni w tygodniu przez miesiąc) należy wykonywać trening interwałowy. Pani Y dokładnie wytłumaczyła, że trening jest krótki (30 minut) i intensywny, szybko daje upragnione efekty i jest idealny dla Pani X, która potrzebuje natychmiastowej rewolucji. Nie mogłam się nie wtrącić - kulturalnie wyjaśniłam, że trening interwałowy to szok dla organizmu, przyśpieszenie metabolizmu na kilkanaście godzin i nie należy go wykonywać codziennie. Tutaj zaczęły się schody, usłyszałam, że nie znam kobiecej psychiki i nie wiem jak to jest poszukiwać dobrego rozwiązania, kiedy nic innego nie działa.
Otóż niestety wiem, co zresztą wyjaśniłam obu Paniom. Kilka lat temu brałam silne leki, które spowodowały nagły wzrost wagi (8 kg), próbowałam je zrzucić przez 2 lata ale organizm nie chciał, mimo zdrowego odżywiania, później diet i intensywnych ćwiczeń. Z pomocą przyszły mi właśnie treningi interwałowe, ale NIE CODZIENNIE!!!

Ostatecznie chyba udało mi się przekonać Panie X i Y, że w miesiąc świata nie zwojujemy, a interwały będą skuteczne ale nie częściej niż co 48 godzin.

Przeglądając statystyki odwiedzin na blogu, jak również analizując ruch na stronie zauważyłam, że kobiety bardzo często wpisują w wyszukiwarkę "interwały" czy nawet "codzienne interwały".
Drogie czytelniczki, wiem, że efekty są największą motywacją, ale niestety nie ma drogi na skróty. Nie jesteśmy mężczyznami, nie mamy takiego poziomu testosteronu jak oni i nasza przemiana wymaga niestety znacznie więcej czasu. Wiem, że to wymaga cierpliwości i samozaparcia, ale naprawdę warto.

A teraz najważniejsza sprawa - dlaczego nie możesz robić codziennie interwałów? Bo to jest bardzo chwilowy spadek, jeżeli przyzwyczaisz organizm do tak intensywnego wysiłku to gdzie będzie ten element szoku i pobudzenia metabolizmu? Za miesiąc ten trening przestanie być skuteczny, co wtedy zrobisz? Będziesz ćwiczyła więcej i dłużej? Zastanów się czy warto - szybko zabraknie Ci doby. Jeżeli jeszcze zastanawiasz się jak często ćwiczyć to przeczytaj wpis pt. "Co za dużo to niezdrowo" , który rozwieje Twoje wątpliwości.


11 komentarzy:

  1. dobrze że się wtrąciłaś w konwersacje :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja mam trening interwałowy polegający na naprzemiennym wchodzeniu i wbieganiu po schodach na 14 piętro. I jedna seria to dla mnie max. przynajmniej na razie. Mój chłopak nie może się nadziwić jak słaba jestem i leniwa skoro ćwiczę tak 3 razy w tygodniu i tylko 1 serię. Dla mojego organizmu te interwały są takim szokiem, że chyba bym umarła jakbym miała je robić dzień w dzień. Choć nie powiem, marzy mi się taka kondycja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdy nie próbowałam, ale myślę, że Twój interwał nie jest łatwy - chłopak już go próbował? Ile czasu Ci on zajmuje?

      Usuń
  3. no to ja chyba teraz wiem czemu mi waga stanęła po schudnięciu 28 kg przy niemalże codziennych interwałach przez dobrych parę miesięcy :/ Robiłam je codziennie i do tego jeszcze inne ćwiczenia i bywało że dotykało mnie przetrenowanie - zawroty głowy, mroczki przed oczami szum w uszach osłabienie niski puls itp. ale waga leciała w dół. Po pewnym czasie jednak przestała i ani drgnęła przez kolejne miesiące mimo codziennych ćwiczeń. Dopiero jak przerzuciłam się na cardio na przemian z siłowymi to nastąpiły zmiany w wyglądzie niewielkie na wadze. Ale może teraz czas wrócić do interwałów? Tylko czy można je robić na zmianę z siłowymi?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możesz mieszać trening siłowy z interwałami ale pod pewnymi warunkami:
      1- nie robisz dwóch treningów w ciągu jednego dnia
      2-jeżeli jesteś wykończona po treningu siłowym to następnego dnia robisz dzień przerwy
      3-nie trenujesz częściej niż 6 dni w tygodniu - najlepiej byłoby 5. Przerwa jest niezbędna, gdyż będziesz wykonywać wyłącznie ciężkie treningi.

      Usuń
    2. Dziękuję bardzo za odpowiedź :) Super że są takie osoby jak Wy które można poprosić o radę i otrzymuje się odpowiedź ;) Mi się udało zrzucić od zeszłego lata zrzucić jakieś 30 kg (ze 100 kg) i to właśnie dzięki takim informacjom z internetu które zamieszczacie Wy i inne blogerki :) Nie przechodziłam na dietę tylko zmieniłam to co jadłam na zdrowsze i dodałam ćwiczenia i się udało. Trochę teraz waga mi się słabo rusza a chciałabym zgubić jeszcze jakieś 5 kg i staram się jak mogę ale coś słabo ;) Może powinnam zacząć liczyć kalorie i ważyć to co jem ale jakoś mi to nie wychodzi bo przygotowując jedzenie dla męża i dwójki maluchów to trudne, głównie ze względu na to ze gotując większą ilość np kasz makaronu czy ryżu ciężko odważyć po ugotowaniu bo nabiera wodę :/ A może istnieją jakieś przeliczniki suchych produktów do ugotowanych? No i jeszcze ciężko mi o regularność posiłków (np co 3 godz) bo mamy gospodarstwo i trochę na nim praca nieuregulowana bo zawsze wyskakuje jakaś robota ;-)
      Przepraszam za zanudzanie ale jeszcze raz dziękuję że jesteście i że odpowiadacie na pytania i problemy innych :) Pozdrawiam i życzę miłego dnia :)

      Usuń
  4. Czy można mieszać trening obwody z interwałowym? tzn, ze jeden dzien obwód ana drugi interwały i tan na przemian?

    OdpowiedzUsuń
  5. Cześć wszystkim chce ćwiczyć interwaly na orbitreku jak często czy pomaga schudnąć :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Hej, co myślisz o bieganiu około 40-50 min tak 9,5km/h jednego dnia a drugiego interwały z yt np. Moniki Kołakowskiej? Rest tylko 1 raz w sobotę albo niedzielę, gdyż częściej nie lubię, najchętniej bym codziennie interwały robiła, ale zrozumiałam że nie mogę :) Proszę o odpowiedź :) Pozdrawiam, Paulina.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie przyzwyczai organizmu do interwałów robiąc je codziennie. Zajedzie się po 3-4 dniach i nie wstanie z łóżka przez tydzień. Prawdziwy interwał potrafi naprawdę dowalić.

    OdpowiedzUsuń
  8. Otóż to! W piątek zrobiłam tabatę, w sobotę interwały,a w niedzielę myślałam,że z łóżka nie wstanę, a ćwiczę generalnie całe życie, bardziej lub mniej intensywne - bolały mnie nawet włosy i paznokcie�� I to na pusty żołądek, bo tak lżej. A w niedzielę dopadła mnie wirusówka- komplet�� Dziewczyny,wszystko, ale z głową.

    OdpowiedzUsuń